Oto makieta spalarni.

A niżej zdjęcia zrobione przez naszego agenta, któremu udało się przedostać na teren budowanej spalarni:

Główny budynek spalarni. W podłużnej części z prawej strony mieszczą się bunkry do gromadzenia odpadów, w wyższej z lewej hala kotła i filtrów.

W tych dwóch cylindrach znajdą się sita obrotowe, które będą rozdzielały rozdrobnione odpady na dwie frakcje - drobniejsze do kompostowania i grubsze do spalenia. Tą czynność wielokrotnie mylnie nazywano segregacją odpadów.

Tak wygląda konstrukcja kotła - serce spalarni

Te pordzewiałe urządzenia to filtry, które miały zapewnić "całkowite bezpieczeństwo ekologiczne" spalarni. Zardzewiały, bo zostały zakupione, kiedy nie było nawet decyzji lokalizacyjnej. Było to w czasach kiedy dr Obłój-Mużaj na usługach miasta wypisywała do gazet, że "filtry na dioksyny to wymysł ekologów". Na szczęście, dzięki zdecydowanym protestom ekologów, miasto zdecydowało się na dokupienie nowocześniejszych filtrów.

Wielki płaski budynek i odkryte zbiorniki zajmuje kompostownia. Choć będzie przetwarzać większość trafiających do ZUSOK odpadów, jej koszt stanowi najwyżej 1/5 kosztów całego zakładu.

Centrum sterowania